Wciąż trudno w to uwierzyć. Paweł Królikowski, uwielbiany przez wielu aktor i juror programu Twoja Twarz Brzmi Znajomo, odszedł 27 lutego tego roku. Teraz, kilka tygodni po jego śmierci, stacja TVN wyemitowała dokument Neurochirurg, w którym pokazano, jak wyglądało leczenie aktora. Paweł Królikowski operacja. Dokument TVN Niepokojące doniesienia o złym stanie zdrowia Pawła Królikowskiego pojawiły się jeszcze w 2015 roku. Do szpitala trafił dzięki namowom żony, Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej. Okazało się, że doszło do pęknięcia tętniaka w mózgu, aktor przeszedł poważną operację neurochirurgiczną. Poczuł się lepiej, ale w 2019 roku nastąpił nawrót choroby. „Okazało się, że moje zdrowie nie było okej. [...] spotkałem ludzi w Szpitalu Bródnowskim, w szpitalu koło Zgierza i tam mi uratowali życie, uratowała mi życie moja żona i uratował mi życie profesor Ząbek. Okazało się, że mogę żyć, mogę z wami się spotykać”, mówił w show TTBZ. Jak ujawniono w dokumencie Neurochirurg, Paweł Królikowski prowadził, gdy nagle źle się poczuł. Towarzyszyła mu żona, Małgorzata Ostrowska-Królikowska, i to ona zauważyła, że dzieje się coś niedobrego. Aktor nie mógł się wysłowić. Poprosiła, aby zjechał na pobocze. „Wezwałam karetkę pogotowia. Przyjechali błyskawicznie. Powiedzieli, że zabierają Pawła na najbliższy oddział neurologiczny”, opowiedziała w programie. „Badania coraz bardziej szczegółowe wskazywały na to, że to forma nowotworu mózgu. Mam poczucie bólu, lęku, strachu, słabości”, mówi na nagraniu aktor. „Nie dość, że to jest ośrodek mowy, to jeszcze ten guz jest taki, jaki jest. Bardzo chętny do odnawiania się. Po ludzku mówiąc złośliwy”, zwraca się do profesora Mirosława Ząbka. W dokumencie, który można obejrzeć na portalu pokazano fragment operacji aktora. Przez cały czas był przytomny. „W czasie operacji będzie pan obudzony, żeby można było z panem rozmawiać. Wtedy z dużą dokładnością będziemy w stanie wyznaczyć, gdzie położony jest ośrodek mowy, żeby go nie uszkodzić w żaden sposób”, tłumaczył lekarz. Po zabiegu kontakt z aktorem był słaby, nie mógł policzyć do dziesięciu. Paweł Królikowski zmarł 27 lutego w jednym z warszawskich szpitali. Miał 58 lat.
tPOH.